Posty

O włosach...

Obraz
Hej! Dzisiejszy post będzie ponownie o pielęgnacji włosów. Od urodzenia jestem blondynką. Jednak przechodząc przez okres tak zwanego "buntu młodzieńczego", kilkakrotnie farbowałam włosy (tak naprawdę to były szampony koloryzujące, a nie farba) na rudo i różne inne odcienie koloru czerwonego. W związku z tym moje włosy straciły swoją piękną naturalną barwę i od tamtej pory muszę ją sobie sztucznie przywracać. Obecnie farbuję włosy co ok. 3 miesiące. Niestety skutek częstego farbowania jest taki, że końcówki moich włosów są trochę zniszczone i plączą się. Wyjścia są dwa: obcięcie lub stosowanie różnych specyfików, które mają te końcówki odbudować. Od jakiegoś już czasu próbuję się wybrać do fryzjera, jednak czas mi na to za bardzo nie pozwala, dlatego narazie zdecydowałam się na bramkę numer 2 ;). Otóż dziś chciałam Wam opowiedzieć o płynnym jedwabiu do włosów. Co prawda jest to dosyć drogi produkt, ale spełnia swoją rolę bardzo dobrze. Stosuję go już od jakichś dwóch t

Recenzja - BB Krem Idealna cera 6 w 1

Obraz
Hej. Ostatniego dnia lutego postanowiłam zaprezentować Wam kolejny BB krem. Nie zdecydowałam się na jego zakup, ale dostałam go w gratisie do zamówienia, więc początkowo byłam sceptycznie nastawiona, jednak stwierdziłam, że warto go wypróbować. Mowa o BB Krem Idealna cera 6 w 1 Yves Rocher . 6 efektów, o których wspomina producent to: ●nawilżenie skóry przez 24h, ●ujednolicenie kolorytu skóry, ●tuszowanie niedoskonałości skóry i oznak zmęczenia, ●wygładzenie powierzchni skóry, ●przywrócenie skórze blasku, ●ochrona przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Muszę przyznać, że jestem bardzo miło zaskoczona tym produktem. Jak już wcześniej wspomniałam, moja cera ma skłonność do świecenia się, zwłaszcza w strefie T, jednak stosując ten produkt, a następnie pudrując odrobinę twarz, nie mam z tym większego problemu przez cały dzień. Skóra jest faktycznie wygładzona i nawilżona. Konsystencja kremu jest dosyć gęsta, dużo gęstsza niż w przypadku np. Garniera, w związku z czym wys

Paris Paris

Obraz
Hej. W drugi weekend lutego wybrałam się na wycieczkę do Paryża. Niestety wyjazd przypłaciłam chorobą. Leżę teraz w łóżku i próbuję się wykurować.  Co do samego Paryża mam mieszane uczucia. Zabytki są naprawdę niesamowite i część z nich zapiera dech w piersiach. Natomiast, jeśli chodzi o ludzi i ogólną atmosferę to raczej nie będę za tym tęsknić. Ulice są bardzo brudne, wszędzie pełno śmieci. Ludzi multum - w sobotę wieczorem na ulicach były takie korki jak w tygodniu w godzinach szczytu w Warszawie; w metrze też tyle ludzi, że drzwi pociągu ledwo się zamykały.  Hotel, w którym się zatrzymałam był przyzwoity. Brakowało mi tylko czajnika, żeby zrobić sobie jakąś kawę czy herbatę. Ale na szczęście blisko było metro i było czyściutko.  Jedzenia francuskiego za bardzo nie skosztowałam. Na śniadanie za to zjadłam croissanta i wypiłam cafe au lait ;) Bałam się trochę, że się nie dogadam z ludźmi. Na szczęście z moja znajomością francuskiego nie było tak źle i w większości przypadków

Tłusty czwartek

Obraz
Hej! Dziś jest ten dzień w roku, kiedy możemy pozwolić sobie na odrobinę przyjeności nie przejmując się tak bardzo o ile zwiększy się nam obwód pasa czy ud. Całe szczęście, że Tłusty Czwartek jest tylko raz w roku ;) inaczej trzeba by co chwilę wymieniać garderobę ;). A Wy już zjedliście pączka? Na ile sobie pozwalacie? Ja jestem już po jednym, ale myślę, że zjem jeszcze jednego i wystarczy ;)

Makijaż - zielono mi

Obraz
Hej! Dzisiejszy makijaż został przygotowany z myślą o przywołaniu wiosny. Zieleń to kolor, który kojarzy się z tą piękną porą roku. Za oknem co prawda nadal zima, ale od czasu do czasu można poczuć na sobie odrobinę wiosny ;) Zapraszam do oglądania.

Makijaż - niebieski akcent

Obraz
Hej! Dziś mam dla Was makijaż. Jest to połączenie delikatnego codziennego makijażu z niebieskim akcentem - kreską na dolnej powiece. Zapraszam do obejrzenia. Spis kosmetyków: Twarz: - podkład - BB Krem Garnier, - puder - Rimmel Stay Matte, - bronzer Essence 01 Natural, - róż Pink Lemonade Elf  Oczy: - jasny beżowy i jasny brązowy cień z paletki Elf, - niebieka kredka Yves Rocher, - czarny eyeliner Yves Rocher, - tusz do rzęs Rimmel Scandaleyes Usta: - Elf Pink Lemonade

Domowa depilacja

Obraz
Depilacja. To temat, z którym każda z nas ma do czynienia raz na jakiś czas. Postanowiłam więc zrobić małe podsumowanie produktów do domowej depilacji. W zaciszu własnego domu możemy skorzystać z:  * depilatora elektrycznego (kiedyś raz spróbowałam i obiecałam sobie, że więcej nie potraktuję swojej skóry tym cholerstwem. Chociaż od tej chwili minęło już sporo czasu i depilatory na pewno zostały ulepszone. Może kiedyś się przekonam.), * pianki bądź żelu do golenia i maszynki z nożykami, * kremu do depilacji i specjalnej szpatułki, * plastrów z woskiem. Ja korzystam z ostatnich trzech sposobów depilacji, w zależności, co akurat mam pod ręką. Pianka / żel + maszynka do golenia - łatwe w użyciu. Niewielką ilość produktu nakładamy na miejsca, które chcemy wydepilować i golimy przy użyciu maszynki. Prosty sposób na pozbycie się włosków, jednak może być bolesne, gdy się zatniemy (np. nowiutka maszynka, źle wykonany ruch ręką, itp). Taka depilacja nie starcza na długo. Włoski z

Przygotowanie twarzy do makijażu

Obraz
Hej! Wpadłam dziś na pomysł, że podzielę się z Wami moim sposobem na przygotowanie twarzy do makijażu oraz wykonanie samego makijażu twarzy. O części z używanych przeze mnie kosmetyków pisałam już we wcześniejszych postach. Więc zaczynamy :) Rano po przebudzeniu spłukuję twarz letnią wodą. Następnie przemywam ją tonikiem głęboko oczyszczającym do cery wrażliwej Clean & Clear. Kolejnym krokiem jest wklepanie niewielkiej ilości kremu na całą powierzchnię twarzy. Od niedawna stosuję krem matujący na dzień Soraya (kuracja matująca, krem matująco-nawilżający). Gdy krem się wchłonie (ma bardzo lekką i przyjemną konsystencję, więc bardzo szybko się wchłania) nakładam podkład w płynie. Od dłuższego czasu używam kremu BB Garnier do skóry tłustej i mieszanej. Ewentualne niedoskonałości dodatkowo przykrywam korektorem, a nastepnie całość pudruję dla utrwalenia. Puder, który stosuję to Rimmel Stay Matte Pressed Powder. Dla poprawy kolorytu, na kości policzkowe nakładam odrob

Recenzja - Pantene Volume & Booster żel

Cześć, jak wspominała w poprzednich postach, dziś zamierzam przedstawić Wam pewien specyfik do włosów, mianowicie żel do stylizacji włosów cienkich zwiększający ich objętość - Pantene Volume & Booster . Jest to żel w spray'u. Buteleczka zawiera 150 ml płynu o przyjemnym zapachu. Cena tego żelu to ok. 20 zł. Żel ten stosuję od ok. miesiąca. Spryskuję nim poszczególne partie włosów od nasady, gdy są wilgotne, a nastepnie układam wedle uznania. Produkt ten zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Otów moje włosy wydają się naprawdę o wiele gęściejsze i bardziej uniesione niż są w rzeczywistości. Oprócz tego mam spokój z układaniem włosów przez 2-3 dni. Konsystencja produktu jest dosyć lekka, jednak nie należy przesadzać z ilością żelu, jaką nałożymy na włosy, gdyż wówczas może pojawić się problem z ich rozczesaniem i niestety wyszarpiemy sobie troche włosów. Należy pamiętać, że jest to żel, więc ma podobne właściwości jak inne żele, mające stałą konsystencję (np. w tubkach), czy

Mój sposób na włosy

Przymierzając się do recenzji pewnego specyfiku do włosów, postanowiłam podzielić się z Wami moim sposobem na ładne i lśniące włosy. Niestety moje włosy należą do tych dosyć szybko przetłuszczających się. Podczas mycia głowy szamponem (z reguły używam szamponu do włosów przetłuszczających się lub cienkich i pozbawionych objętości) poświęcam kilka chwil na masaż skóry głowy. Następnie po spłukaniu szamponu stosuję naprzemiennie przy jednym myciu odżywkę do włosów przetłuszczających się natomiast przy następnym myciu używam maski zwiększającej objętość włosów Yves-Rocher . Pozostawiam ją na włosach na kilka minut. Po spłukaniu i osuszeniu włosów delikatnie ręcznikiem (bez mocnego wycierania), spryskuję po kolei pasma sprayem do włosów. Kiedyś stosowałam spay z wyciągiem z malwy do układania włosów zwiększającego objętość Yves-Rocher, natomiast przez jakiś czas nie oferowali go w katalogach, więc przerzuciłam się najpierw na odżywkę dwufazową Pantene Aqua Light , a od jakiegoś czasu

Witamy w 2013 r.

Cześć, trochę czasu minęło od mojego ostatniego posta. W pierwszych tygodniach nowego roku miałam sporo prac do przygotowania na uczelnię i niestety nie starczało mi już za bardzo czasu na pisanie :( Jak minął Wam Sylwester? Ja go spędziłam spokojnie na kanapie przed telewizorem z chłopakiem. Oglądaliśmy transmisję koncertu z Pl. Konstytucji w Warszawie, o północy wypiliśmy szampana i przez okno przyglądaliśmy się fajerwerkom. Ok. 2 w nocy już spaliśmy, w związku z czym 1 stycznia wstaliśmy rano wypoczęci, bez kaca i mogliśmy spędzić cały dzień na tym na co mieliśmy ochotę, a nie na odsypianiu sylwestroej imprezy ;) Powiem Wam, że od czasu do czasu fajnie jest w ten sposób spędzić Sylwestra.   Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się przygotować jakiś tutorial makijażu. Przygotowuje się też do recenzji pewnego specyfiku do włosów, więc jak tylko uda mi się znaleźć trochę czasu, skrobnę coś. A narazie to tyle, więc do następnego :) Trzymajcie się cieplutko, bo pogoda nas nie rozpies