Posty

Recenzja - Bell Tint Lipstick

Obraz
Hej! Kurczaczki, tę recenzję miałam Wam przedstawić już jakieś dobre trzy miesiące temu, ale jakoś czasu zabrakło. Gdzieś tak mniej więcej w kwietniu zakupiłam super produkt. W drogerii Dayli dorwałam pomadkę trwale barwiącą z Bell (tzw. tint). Szczerze mówiąc byłą sceptycznie do niej nastawiona. Patrząc na jej kolor w opakowaniu (kupiłam nr 02), myślałam, że nawet nie będzie jej na ustach widać. Ale jak się okazało, jest ona praktycznie nie do zdarcia :) Po nałożeniu jej na usta rano, można cieszyć się kolorem nawet do ok. 7-8 godzin, normalnie pijąc i jedząc. Kolor z czasem odrobinkę ciemnieje, przynajmniej tej pomadki, którą ja kupiłam. Od razu po nałożeniu jest bowiem praktycznie bezbarwna, ale już po ok. 5 minutach na ustach pojawia się piękny delikatny różowy kolorek.  Ze strony producenta: "Zmysłowe usta i trwały, kuszący kolor! Kremowo-żelowa formuła pomadki niezwykle gładko rozprowadza się na ustach, pozostawiając na nich szklisty połysk mokrego koloru. Usta w

Projekt - La Rosalina

Obraz
Hej! Ten post będzie troszkę inny. Ostatnio postanowiłam, że pobawię się trochę w dziedzinie handlu. Jest to ten projekt, o którym wielokrotnie wspominałam od jakiegoś czasu na blogu i to w związku z tym tak długo mnie tu nie było. Mam nadzieję, że moje działania zostaną wynagrodzone ;) Nawiązałam współpracę z włoską firmą produkującą ubrania wyłącznie 100% made in Italy, z najlepszej jakości tkanin - głównym materiałem jest jedwab, ale występują też ubrania z bawełny i tkanin elastycznych, takich jak elastan czy poliester. Mam zatem ogromną przyjemność przedstawić Wam te wspaniałe produkty. Gwarantuję najlepszą jakość ubrań i dodatków. Są one w 100% oryginalne i fabrycznie nowe. Mam nadzieję, że znajdziecie wśród nich coś dla siebie. W chwili obecnej w sklepie znajdziecie tylko ubrania, jednak nie zamierzam się do tego tylko ograniczać. Planuję bowiem poszerzyć asortyment o dodatki - biżuterię, torebki - a także kosmetyki. Już niedługo będą do nabycia np. kosmetyki marki KI

Fotograficzne podsumowanie miesiąca - czerwiec 2014

Obraz
Hej! I kolejny miesiąc tego roku minął. W tym czasie mieliśmy do wykorzystania długi weekend w związku z Bożym Ciałem. W tym czasie razem z klubem samochodowym, do którego należę wybraliśmy się na organizowany co roku zlot ogólnopolski. Po raz kolejny odbył się on w okolicach Chojnic - w Charzykowach. Pogoda niestety nie dopisała, codziennie bowiem padało, słońce wychodziło zza chmur tylko na kilka minut, a dodatkowo było dosyć zimno. Jednak możliwość spotkania się i pogadania z ludźmi z całej Polski wynagrodziła wszelkie niedogodności :) Poniżej wrzucam kilka zdjęć z ubiegłego miesiąca. Pewnego dnia pod domem... Płońsk - Coyote Bar & Restaurant - super sufit i pycha burgery, chociaż nie powiem, żebym się najadła :)   W tym samym barze - niestety menu pozostawia wiele do życzenia. Jestem filologiem, więc takie coś straszmnie mnie po oczach kole ;) Zwróćcie uwagę na drugi drink z niżej wymienionych shotów ;) W drodze na zlot - piękny wschód słońca w Tucholi

Posiłek regeneracyjny po wysiłku

Obraz
Hej! Dzisiejszy post będzie troszkę inny niż zwykle. Jak część z Was może wie, przed tegorocznym urlopem wzięłam się pożądnie za siebie. Zaczęłam od 1 marca. Praktycznie codziennie jeżdzę na rowerku stacjonarnym, codziennie spacerukę przez ok. 40 min, od czasu do czasu biegam, ale przede wszystkim zmieniłam dietę. Ważne, żeby wyeliminować z diety tłuszcze nasycone, słodycze, białe pieczywo, napoje gazowane, alkohol. Należy pamiętać, że po wysiłku musimy dostarczyć organizmowi lekkostrawnego pożywienia, żeby ciało się zregenerowało. Mam dwa ulubione przepisy na danie, które z reguły spożywam po treningu. Są to: koktajl owocowy lub surówka warzywna. Są to tak banalne do przyrządzenia posiłki, że każdy bez problemu sobie z tym poradzi. Zdradzę Wam moje ulubione składniki tych przekąsek. Koktajl truskawkowy Oczywiście teraz można użyć truskawki, bo jest na nie sezon. W innych porach roku zamiast truskawek dodaję mango, grejpfruta, pomarańczę,jabłka, gruszki, itp. Oczywiście latem mo

Ulubieńcy miesiąca - luty - czerwiec 2014

Obraz
Hej! Nadrabiam wreszcie zaległości, które się trochę nawarstwiły przez ostatnie miesiące mojej rzadkiej obecności na blogu. Tym razem wspomnę kilka słów o moich ulubieńcach z minionych czterech miesięcy. W sumie przez cały ten okres byłam wierna kilku produktom. Zachęcam do zapoznania się z nimi. 1.Sensique - pomadka w odcieniu 370 , już wreszcie na wykończeniu. Jest praktycznie nie do zdarcia. Używam jej już od dosyć długiego czasu i nie chce się skończyć ;) Całe szczęście, że ma bardzo ładny kolor, więc to że starcza na długo jest zaletą. 2. W7 mozaika brązująco-rozświetlająca Africa - do poczytania TUTAJ . Jak dla mnie to jest raczej rozświetlający róż, ale co ja tam będę mówić, przecież ja laik jestem ;) 3. Catrice - wodoodporny czarny liner - zbawienie przy moich łzawiących oczach. Kilka słów o produkcie TUTAJ 4. My Secret Star Dust sypki cień do powiek w odcieniu 1 - o nim też pisałam niedawno w poście o zakupach kosmetycznych TUTAJ . Super wykańcza makijaż. Drob

Denko #5

Obraz
Hej! Wreszcie udało mi się wykończyć kolejną partię kosmetyków. Niby większości produktów używa się codziennie, a mimo to zużycie ich i tak trwa wieki... ;) Tym razem praktycznie sama pielęgnacja, coś zużywanie kolorówki zajmuje mi o wiele więcej czasu... ;) Nie będę się nad nimi specjalnie rozwodzić, bo o większości i tak pisałam albo recenzje, albo były przedmiotem postów z ulubieńcami lub bublami kosmetycznymi. Tak więc zdenkowani przedstawiają się następująco: 1. Dax Cosmetics, Perfects Spa ujędrniające masło do ciała  2. Yves Rocher kandyzowane kwiaty żel pod prysznic z drobinkami rozświetlającymi 3. Bielenda Azja Spa ujędrniający peeling cukrowy do ciała - do głębszego zapoznania się -  TUTAJ 4. Vichy Purete Thermale pianka do mycia twarzy - pisałam o tym TUTAJ ; wreszcie udało mi się ją skończyć - wydajna była skubanica, bo wystarczyła mi na 4 miesiące codziennego stosowania! 5. Yves Rocher Jardins du Monde grejpfrutowy żel pod pry

Promocje, zniżki, itp.

Obraz
Hej! Dziś krótki post. Chciałam Wam wspomnieć o promocji, która do 5 lipca jest w Drogeriach Natura. Jeśli macie kartę Payback, to przy zakupach za minimum 40 zł otrzymujecie 10 zł rabatu na zakupy. Myślę, że warto wykorzystać, dopóki trwa :) fot.  www.google.pl Dodatkowo do jutra wszystkie peelingi do ciała są o 40% tańsze. Idzie lato, więc czas zaopatrzyć się w produkty pielęgnacyjne do ciała :) Ponadto, w Rossmannie znajdziemy ciekawą promocję na podkłady różnych marek. fot. www.rossnet.pl Do 9 lipca jest też promocja: przy zakupie dowolnego balsamu Lirene 400 ml, otrzymamy żel pod prysznic Lirene Power of Fruit gratis :D fot. www.rossnet.pl   Jeśli chodzi zaś o Hebe, to do końca lipca są całkiem przyzwoite promocje na produkty marki Rimmel. fot. www.hebe.pl Hebe też na czas wakacji robi promocję na peelingi - tym razem chodzi o produkty Perfecta marki Dax Cosmetics. Przyznam szczerze, że zapachy kuszą ;) fot. www.hebe.pl Skusicie