Posty

Henna w akcji

Obraz
Hej! Jako że jestem naturalną blondynką, moje brwi i rzęsy są bardzo jasne. Z tego też powodu muszę (tzn. może nie muszę, ale później jest to duża oszczęność czasu) co jakiś czas robić hennę. Jest to dobre rozwiązanie, ponieważ potem, podczas nakładania makijażu nie muszę już brwi tak bardzo stylizować. Wystarczy, że tylko uzupełnię ubytki i je trochę uczeszę. Ponadto w chwilach, gdy nie mam czasu lub ochoty na robienie makijażu, twarz wygląda lepiejj, gdy brwi są dobrze podkreślone.  Co do samego produktu, to od jakiegoś czasu używam brązowej henny do brwi i rzęs w kremie firmy Verona. Kupiłam ją w drogerii kosmetycznej Urodomania.   O hennie (czym jest i z czego się ją robi) możecie przeczytać TUTAJ . W tym poście pokażę Wam, jak nakładam henne na brwi. Moje brwi przed zabiegiem. Skórę dookoła brwi smaruję jakimś tłustym kremem. Ja użyłam Nivea. Zapobiegnie to pofarbowaniu skóry. Nie jest to bardzo trwała farba i raczej nie ma większych problemów z usunięciem jej ze sk

Warsztat wizażu

Obraz
Hej! Jak wspominałam jakiś czas temu w poście z zapowiedzią, w zeszłym tygodniu byłam na warsztacie wizażu zorganizowanym przez Splot Artystyczny . Warsztat prowadzony był przez wizażystkę - Kamilę Samselską. Grupa był mała - tylko 5 osób, w związku z czym łatwiej się pracowało i wszystko było dużo bardziej przystępne i dostępne. Warsztat przebiegał w bardzo miłej atmosferze. Rozpoczęły go rozmowy na temat pielęgnacji cery. Następnie Kamila na każdej z nas wykonała makijaż dzienny jednego oka, po czym musiałyśmy same zrobić drugie oko. Natępnie sytuacja się powtórzyła, jednak tworzyłyśmy makijaże wieczorowe. Na koniec porozmawiałyśmy jeszcze o modelowaniu twarzy. Sponsorem warsztatu była nowa na rynku polskim brytyjska firma kosmetyczna - Proto-col , wytwarzająca kosmetyki (zarówno do makijażu, jak i pielęgnacyjne) naturalne, mineralne. Każda z uczestniczek otrzymała komplet pędzli oraz błyszczyk z lampką LED.      Same warsztaty były bardzo profesjonalnie prze

Fotograficzne podsumowanie miesiąca - listopad 2014

Obraz
Hej! Dziś fotograficzne podsumowanie ubiegłego miesiąca. Wosk z Yankee Candle - piękny zapach, polecam  Piwo z Lidla... Przywodzi na myśl poprzedni ustrój polityczny ;) ale w smaku jak najbardziej ok :)  Wieczorna przejażdżka po mieście  Połowa listopada, a storczyk zakwita :)  Ściana w Smyku  I wejście do Smyka  Warsztaty wizażu - paletka Sleek A Wam jak się udał ubiegły miesiąc?

DIY - peeling kawowy

Obraz
Hej! Peeling kawowy - temat banalny i chyba już bardzo dobrze znany. Jednak myslę, że jest to bardzo dobry sposób na walkę z cellulitem i przepisów na ten peeling nigdy za wiele. W związku z tym chcę Wam dziś zaprezentować mój przepis na ten wspaniały specyfik. Jest bardzo prosty do przygotowania i składniki, które będą nam do tego potrzebne znajdziemy raczej w każdym domu.  Do przygotowania peelingu kawowego będa nam potrzebne: - fusy z kawy mielonej, - łyżka cukru, - szczypta cynamonu, - ulubiony żel pod prysznic (ja użyłam kokosowego z Yves Rocher, który pięknie pachnie), - dodatkowo możemy dodać np. imbir, gałkę muszkatułową, kardamon lub co innego uda nam się znaleźć na półce z przyprawami, - ewentualnie można dodać łyżeczkę miodu i sok z cytryny lub pomarańczy. Po zaparzeniu kawy odsypujemy do pojemniczka fusy i dodajemy wszystkie składniki. Mieszamy tak, aby uzyskać dosyć zbitą papkę. Może nie wygląda to ładnie, ale przynajmniej ładnie pachnie i działa

Zapowiedź - warsztat wizażu

Obraz
Hej! W zeszłym tygodniu wzięłam udział w warsztatach wizażu organizowanych przez Splot Artystyczny.  Niedługo podzielę się z Wami moimi wrażeniami! Zapraszam już wkrótce!

Zakupy! :D

Obraz
Hej! Dzisiaj coś, co my, kobiety, lubimy najbardziej, czyli... ZAKUPY! Niektóre z tych rzeczy kupiłam po raz pierwszy by wypróbować, inne już znam i wiem, że się sprawdzą. Jeśli macie ochotę zapoznać się z nimi to zapraszam Was do dalszego czytania. Urodomania: 1. Yankee Candle Wosk Tarta Lovely Kiku (chryzantema, wiśnia i wanilia) 2. Yankee Candle Wosk Tarta Sweet Strawberry (truskawka posypana cukrem) 3. Makeup Revolution Rozświetlacz Peach Lights - bardzo ładnie wygląda na buzi. 4. Catrice Lash Boost - o tym produkcie napiszę recenzję w osobnym poście. 5. Catrice Ultra Fine Ink Eyeliner Waterproof - bardzo czarny, długo się utrzymuje, nie rozmazuje się, ale jednocześnie szybko i łatwo zmywa się przy użyciu płynu micelarnego. Nie trzeba trzeć oka, żeby się go pozbyć. Dla mnie chyba nowy ideał. 6. Essence Lash Mania tusz do rzęs - po raz pierwszy kupiłam ten tusz. Niestety zdarza mu się czasem kruszyć. 7. Kallos Algae maska 1000 ml- po ostatnio kupionej 500 ml

Fotograficzne podsumowanie miesiąca - październik 2014

Obraz
Hej! Pierwszy prawdziwy miesiąc tegorocznej jesieni dobiegł końca. Na szczęście było kilka ciepłych dni, dzięki którym można było jeszcze poczuć resztkę minionego lata ;) A tak wyglądał mój październik na zdjęciach :) Praga czeska - wspaniała wycieczka (możecie o niej poczytać TUTAJ ) Czeski język potrafi być śmieszny ;) Oni pewnie podobnie myślą o polskim :D Piękna katedra Św. Wita w Pradze   Całkiem smaczny napój (chyba nawet bardziej mi smakował niż jabłkowy) ;) dobra alternatywa dla wina i piwa...  Wycieczka do lasu jesienną porą :) Jesieni ciąg dalszy... Musiałam zainwestować w nowe buty na siłownię. W poprzednich rozkleiła mi się podeszwa. Te stare też były Nike i muszę przyznać, że dobrze mi służyły (miałam je jakieś 6-7 lat i nic się z nimi nie działo). Warto więc w nie zainwestować ;) A jak Wy wspominacie październik? Udał się, czy też może wolicie już o nim zapomnieć? Dajcie znać!