Recenzja - Hean High Definition Matte Rice Powder

Hej! W sierpniowym haulu kosmetycznym pojawił się puder ryżowy marki Hean. W płaskim kwadratowym opakowaniu mamy 9 g produktu. Puder można kupić za ok. 15 zł. 
Puder ryżowy ma w swoim składzie olejek marula, który ma właściwości oczyszczające, antyoksydacyjne i matujące. Produkt absorbuje nadmiar wydzielanego sebum. Nie zawiera parabenów ani alergenów.

Skład: Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Kaolin, Mica, Lauroyl Lysine, Ethylhexyl Hydroxystearate, Magnesium Myristate, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Dimethylimidazolidinone Rice Starch, Phenoxyethanol(and)Ethylhexylglycerin, Silica, [+/-Aluminium Oxide, CI 77492, CI 77491, CI 77499, CI 45410, CI 77711]



Po nałożeniu podkładu Rimmel Wake me up:
I po nałożeniu pudru Hean:

Co prawda trudno trochę porównać oba zdjęcia, gdyż niestety światło jest inne (za co bardzo przepraszam), ale wyraźnie za to widać, że po nałożeniu samego podkładu moje czoło wyraźnie się błyszczy. Po nałożeniu pudru tego efektu już nie ma. Zatem muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o matowienie cery, to produkt ten spisuje się idealnie. Cera przez dosyć długi czas pozostaje matowa, a pierwsze poprawki muszę wykonywać dopiero po ok 6 godzinach od aplikacji pudru. Nie zatyka porów. Stanowi bardzo fajne wykończenie makijażu. 
Małym minusem tego produktu jest fakt, że trochę się osypuje przy nabieraniu na pędzel, co zresztą widać na drugim zdjęciu. Może być więc mało wydajny, no ale zobaczymy, do dna się jeszcze nie dokopałam ;)  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Recenzja - Blanx White Shock

Włoskie kosmetyki marki Mulac

Kalendarz adwentowy Makeup Revolution - podsumowanie