Posty

Wyświetlam posty z etykietą Soraya

Denko #4

Obraz
Hej! Dawno nie robiłam denka i teraz uzbierało się już trochę produktów, które w tym czasie zużyłam. Chciałam Wam dziś o nich opowiedzieć co nieco. Jak zwykle znajdzie się tu kilka fajnych rzeczy oraz kilka takich, które mnie zawiodły. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się czegoś o tych kosmetykach, to zapraszam do daleszej lektury. Dax Cosmetics, Perfecta Spa mus do ciała wyszczuplający Mus ma bardzo przyjemną konsystencję (chociaż wg mnie to mus raczej nie jest), bardzo ładnie pachnie i szybko się wchłania. Zawiera wyciąg z grapefruita i kofeinę, które mają silne działanie wyszczuplające. Skóra jest bardzo ładnie nawilżona i gładka. Mus ten stosowałam codziennie i wystarczył mi na ok. 3 tygodnie. Cena: ok. 15 zł / 225 ml. Nivea Diamond Volume - odżywka nadająca blask i objętość Kupiłam tę odżywkę, ponieważ w drogerii nie mogłam dostać tej z serii Wella Pro Series Volume, która bardzo fajnie się u mnie sprawdzała (wspominałam o niej w ulubieńcach października 2013 ). Jest to od

Ulubieńcy miesiąca - wrzesień 2013

Obraz
Hej! Dziś przychodzę do Was z postem o kosmetykach, których namiętnie używałam we wrześniu. Być może znajdziecie tu też coś dla siebie. Kolorówka: Paletka H&M Pink Nudes Co prawda cienie te nie są mocna napigmentowane, ale mają tak piękne kolory, że któregoś z nich używałam prawie codziennie do makijażu oczu. Róż Yves Rocher Mam go już co najmniej pół roku i prawie w ogóle nie widać zużycia. Jest bardzo wydajny, więc starczy mi jeszcze na bardzo długo. Ma bardzo ładny, delikatny różowy odcień. Delikatnie nadaje buzi kolorku. To odcień 10 - jasny róż. Pędzle Hakuro H21 i H74 Niedawno je kupiłam i już stały się moimi ulubieńcami :) Soraya Make Up matujący podkład Po wakacjach we Włoszech moja skóra była trochę opalona, musiałam więc używać nieco ciemniejszego podkładu. Stąd  praktycznie przez cały sierpień i wrzesień używałam tego z Soraya. Ładnie kryje, natomiast efekt matujący jest mało matujący, niestety. Zdarza się też, że gdy tubka stoi to nie

Makijaż - przywołujemy wiosnę

Obraz
Hej! Co prawda zima wróciła i narazie nie wygląda na to, żeby miała szybko sobie pójść, ale stwierdziłam, że może czas najwyższy zacząć przywoływanie wiosny. Dlatego dziś Wam zaprezentuję makijaż, który sprawi, że chociaż na twarzy poczujemy wiosnę.  Poniżej znajdziecie spis kosmetyków, których użyłam do wykonania tego makijażu.   Do tego przydadzą się też zielone kolczyki :) Kosmetyki użyte do makijażu: Twarz: - krem matująco-nawilżający Soraya, - baza rozświetlająca Essence, - BB krem Peau Parfaite 6 w 1 Yves Rocher Medium, - puder Stay Matte Rimmel 004 Sandstorm, - bronzer Sun Club Essence 01 natural, - róż Amaze Blusher Flushy Honey 93734 Oczy: - utrwalająca baza pod cień Essence I love Stage, - cienie z paletki "no name", - czarna kredka Yves Rocher, - tusz do rzęs Rimmel Scandaleyes Mascara Usta:  - pomadka Yves Rocher Couleurs Nature R201 Arbuz

Przygotowanie twarzy do makijażu

Obraz
Hej! Wpadłam dziś na pomysł, że podzielę się z Wami moim sposobem na przygotowanie twarzy do makijażu oraz wykonanie samego makijażu twarzy. O części z używanych przeze mnie kosmetyków pisałam już we wcześniejszych postach. Więc zaczynamy :) Rano po przebudzeniu spłukuję twarz letnią wodą. Następnie przemywam ją tonikiem głęboko oczyszczającym do cery wrażliwej Clean & Clear. Kolejnym krokiem jest wklepanie niewielkiej ilości kremu na całą powierzchnię twarzy. Od niedawna stosuję krem matujący na dzień Soraya (kuracja matująca, krem matująco-nawilżający). Gdy krem się wchłonie (ma bardzo lekką i przyjemną konsystencję, więc bardzo szybko się wchłania) nakładam podkład w płynie. Od dłuższego czasu używam kremu BB Garnier do skóry tłustej i mieszanej. Ewentualne niedoskonałości dodatkowo przykrywam korektorem, a nastepnie całość pudruję dla utrwalenia. Puder, który stosuję to Rimmel Stay Matte Pressed Powder. Dla poprawy kolorytu, na kości policzkowe nakładam odrob