Posty

Wyświetlam posty z etykietą Catrice

Podsumowanie kwietniowego Projektu Pustak - denko #18

Obraz
Hej! Jako, że kwiecień się skończył, nadeszła pora na podsumowanie pierwszego miesiąca #ProjektPustak. Na czym to wyzwanie polega? Więcej o jego założeniach przeczytacie  Tutaj , ale ogólnie powiem w skrócie, że na celu mam zużycie moich zapasów kosmetycznych, czyli nie kupuję tych kosmetyków, które mam w zapasach dopóki ich nie zużyję. To takie trochę większe denko. Muszę powiedzieć, że jestem w szoku, patrząc na ilość kosmetyków, które udało mi się w kwietniu wykończyć. Oczywiście zapasy nadal jeszcze są spore, więc w maju też będę ten projekt kontynuować, ale całkiem sporo już się udało mi się pozbyć pustych opakowań. Jeśli jesteście ciekawe, jakie produkty zużyłam, zapraszam do dalszej części posta, ostrzegam, że trochę długi wyszedł. Kosmetyki podzieliłam na kilka kategorii: 1. Pianki do mycia rąk   W kwietniu zużyłam dwie pianki z serii Pielęgnacyjne Przysmaki Ziaja - były to Truskawkowy puch i Nadziewane pralinki. Pianka czekoladowa całkiem fajna, o przyjemnym deli

Nowości od Urodomania

Obraz
Hejka! Pora na post o ostatnich nowościach, jakie pojawiły się w mojej kosmetyczce i na toaletce. Tym razem zakupy zrobiłam w drogerii internetowej Urodomania . Kupiłam zarówno kosmetyki do pielęgnacji jak i produkty i akcesoria do makijażu. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się, co to są za produkty, czytajcie dalej :) Makijaż: 1. Tusz do rzęs brązowy W7 - bardzo lubię ten tusz i kupiłam go ponownie, ponieważ poprzedni mam już na ukończeniu. Ładnie podkreśla i rozdziela rzęsy. Niestety jego minusem jest olbrzymia szczoteczka. 2. Moja ulubiona kredka do brwi to kredka z Catrice w kolorze Date with Ash-Ton . 3. Podwójna kredka czarno-biała z Saffron . 4. Fixer puder ryżowy od Ecocera - mała próbka 5. Freedom Makeup - mozaika brązująca. 6.  Multifunkcyjny pędzelek z Essence - to trzy pędzelki w jednym - do aplikacji cienia, do blendowania oraz do brwi / kreski. Bardzo fajny zestaw i dobrze się z niego korzysta podczas codziennego makijażu. Pielgnacja: 1. Parafin

Denko #12

Obraz
Hej, powracam do Was z kolejnym denkiem. Dziś na tapetę wrzucamy kosmetyki do makijażu i demakijażu. W zasadzie wszystkie te produkty okazały się hitami. Jeśli więc jesteście zainteresowani, zapraszam do dalszej lektury. 1. Garnier płyn micelarny z olejkiem.  Duże opakowanie o pojemności 400 ml wystarcza na bardzo długo. Biorąc do tego cenę - ok. 20 zł, przy czym na promocji można go dorwać za ok. 15 zł, jest to niezwykle wydajny produkt. Delikatnie acz skutecznie usuwa wodoodporny makijaż, a dodatkowo nawilża skórę. Zawiera olejek arganowy, ale nie jest to tłusta formuła.  2. Ziaja liście zielonej oliwki. Oliwkowy płyn dwufazowy do demakijażu.  Z założenia producenta wzmacnia rzęsy i usuwa wodoodporny makijaż. Co do tej pierwszej właściwości, to nie do końca udało mi się to zaobserwować, ale też nie z takim założeniem kupowałam ten produkt. Co do zmywania makijażu, to jest ok aczkolwiek czasami się zdarzało, że musiałam zużyć kilka wacików, co np. przy Garnierze się

Ulubieńcy ostatnich miesięcy

Obraz
Hej! Jak żyjecie po świętach? Dużo macie do zrzucenia po świątecznej wyżerce?  Zróbcie sobie krótką przerwę i zapraszam do przejrzenia mojej listy ulubieńców ostatnich miesięcy. W większości są to produkty do makijażu, nad pielęgnacją jeszcze muszę się zastanowić. Zatem zaczynamy. Wśród poniższych ulubieńców znalazły się dwa produkty do pielęgnacji. O chusteczkach do makijażu mogliście już przeczytać w ostatnim denku. Mowa tu o chusteczkach Cleanic oczyszczanie i odżywianie . Bardzo dobrze zmywają każdy wodoodporny makijaż a dodatkowo pielęgnują cerę.  Kolejnym produktem do pielęgnacji jest olejek Glus Kur do włosów suchych i zniszczonych. Nadaje włosom miękkości i błysku. Lepiej się układają i wspaniale pachną.  Przejdźmy więc do produktów do makijażu.  1. Zestaw rozświetlaczy Wibo Strobing make up shimmers kit . Zestaw 4 rozświetlaczy w odcieniach złota i brązu. Bardzo ładnie rozprowadzają się na buzi i pięknie odbijają światło.  2. Paleta cieni Wibo Go nude sexappeal

Makijaż - na wrzosowisku

Obraz
Hej! Dawno nie publikowałam żadnego makijażu. W weekendy, kiedy mam więcej czasu dla siebie, lubię sobie czasem zaszaleć z makijażem lub strojem. Tym razem postanowiłam wypróbować cienie i pomadkę włoskiej firmy Layla Cosmetics. Jeśli chcecie wiedzieć, jakich produktów użyłam do zrobienia tego makijażu, to zapraszam do dalszego czytania. Użyte kosmetyki: Twarz: - podkład Catrice All Matt Plus 030 Warm Beige - puder Catrice All Matt Plus 030 Warm Beige - korektor Esscence Stay all day 20 Soft Beige - mozaika brązująca Africa W7 - rozświetlacz Makeup Revolution  Peach Lights Oczy: - Catrice Camuflage 030 Rosy Beige - cień do powiek Layla Cosmetics Sparkle 12 - cień do powiek Layla Cosmetics Sparkle 4 - cień sypki My Secret Star Dust 1 - czarny eyeliner Miss SportyPump  up Booster 24h Waterproof - tusz do rzęs Essence Lash Mania Reloaded - Catrice Eyebrow Filler Perfecting & Shaping Gel Usta: - pomadka Layla Cosmetics Ceramic Shine Lipstick extra

Denko #9

Obraz
Hej! Czas na kolejne denko. Dziś kosmetyki, które w większości spisały się całkiem nieźle. Zaczynamy od makijażu. 1. Eyeliner Catrice z pędzelkiem 2. Eyeliner Catrice we flamastrze Oba eyelinery się dobrze sprawdzały, starczyły na całkiem długi okres, ładnie utrzymywały się przez cały dzień, i dzięki temu, że szybko zasychały na powiekach, nie rozmazywały się. 3. Tusz Miss Sporty Studio Lash 3D Volumythic - ładnie rozdziela rzęsy, nie kruszy się, nie skleja. 4. Tusz Essence Big Lashes wodoodporny - masakra! Tego tuszu nie można niczym zmyć! Nie wiem, ile rzęs straciłam przy zmywaniu go, ale po kilku użyciach stwierdziłam, że więcej go nie użyję, tak więc nie zdenkowałam go, ale z drugiej strony zakończyłam używanie go. Nie polecam.   Czas na pielęgnację. 1. Garnier Neo - antyperspirant - to już moje kolejne opakowanie. Produkt bardzo dobrze się spisuje, długo utrzymuje uczucie suchości i ładnie pachnie. Jedynym minusem jest to, że gdy zaczyna się kończyć, ciężko je

Zakupy kosmetyczne w lutym

Obraz
Hej! Kolejny miesiąc tego roku już minął. Luty był, o czym zaraz sami się przekonacie, bardzo obfity w zakupy kosmetyczne. Kilka kosmetyków mi się pokończyło, więc musiałam uzupełnić braki. Część to nowości, które postanowiłam wypróbować i zobaczyć, czy się sprawdzą. Jeśli macie ochotę zobaczyć, co w lutym trafiło do mojej kosmetyczki, to zachęcam do dalszego czytania. Oczywiście jak zwykle zachęcam do dzielenia się opiniami na ich temat, jeśli miałyście już z nimi do czynienia.  To zaczynamy! 1. Sensique Krem CC ; pojemność 30 ml, cena ok. 7 zł 2. Elfa Pharm Intensive Hair Therapy Serum łopianowe przeciw wypadaniu włosów z aktywatorem wzrostu ; pojemność 100 ml, cena ok. 17 zł 3. Herbamedicus Balsam koński ; pojemność 500 ml, cena ok. 24 zł. Intensywne ćwiczenia sprawiają, że czasem jakiś mięsień czy ścięgno zaczyna boleć jak szalone. Balsam w żelu z miętą i mentolem przynoszą szybko ulgę.  4. Maybelline Rocket Volume wodoodporny tusz do rzęs - cena na promocji 19,99 zł

Zakupy! :D

Obraz
Hej! Dzisiaj coś, co my, kobiety, lubimy najbardziej, czyli... ZAKUPY! Niektóre z tych rzeczy kupiłam po raz pierwszy by wypróbować, inne już znam i wiem, że się sprawdzą. Jeśli macie ochotę zapoznać się z nimi to zapraszam Was do dalszego czytania. Urodomania: 1. Yankee Candle Wosk Tarta Lovely Kiku (chryzantema, wiśnia i wanilia) 2. Yankee Candle Wosk Tarta Sweet Strawberry (truskawka posypana cukrem) 3. Makeup Revolution Rozświetlacz Peach Lights - bardzo ładnie wygląda na buzi. 4. Catrice Lash Boost - o tym produkcie napiszę recenzję w osobnym poście. 5. Catrice Ultra Fine Ink Eyeliner Waterproof - bardzo czarny, długo się utrzymuje, nie rozmazuje się, ale jednocześnie szybko i łatwo zmywa się przy użyciu płynu micelarnego. Nie trzeba trzeć oka, żeby się go pozbyć. Dla mnie chyba nowy ideał. 6. Essence Lash Mania tusz do rzęs - po raz pierwszy kupiłam ten tusz. Niestety zdarza mu się czasem kruszyć. 7. Kallos Algae maska 1000 ml- po ostatnio kupionej 500 ml