Recenzja - White Flower's Błoto z Morza Martwego
Hej! O tym produkcie pisałam wstępnie w poście o majowych i czerwcowych zakupach kosmetycznych. Minęło już trochę czasu odkąd mam ten produkt i udało mi się go trochę potestować, więc postanowiłam wreszcie napisać jego recenzję. Produkt, o którym mowa to White Flower, Błoto z Morza Martwego - maska na twarz i całe ciało do każdego rodzaju cery. Można go kupić w Rossmannie w cenie: 19,90 zł / 500 g. Opis z opakowania: "Oryginalne błoto z Morza Martwego, pozyskane ręcznie, poddane procesowi suszenia na słońcu. Zachowuje wszystkie właściwości błota mokrego. Po otwarciu zawartość opakowania możesz zużywać stopniowo, przez dłuższy okres czasu. Skład: 100% błoto z Morza Martwego. Maska błotna z Morza Martwego: - regeneruje, pielęgnuje i odżywia skórę, - oczyszcza i wygładza, pozostawiając skórę świeżą, matową i nawilżoną; - pobudza krążenie krwi i metabolizm skórny - jest szeroko stosowana w ośrodkach SPA do zabiegów antycellulitowych i przeciw rozstępom - ...