Fotograficzne podsumowanie miesiąca - grudzień 2014
Hej! Witajcie w pierwszym poście w tym roku! Przepraszam za moją dosyć długą nieobecność na blogu. Grudzień był dosyć intensywnym miesiącem w moim życiu i nie miałam zbyt dużo czasu, żeby coś tu skrobnąć. Niestety najbliższy miesiąc będzie raczej podobny. Ale mam nadzieję, że uda mi się od czasu do czasu tutaj wpaść i coś napisać. Święta minęły, Sylwester też już mamy za sobą, powitaliśmy Nowy Rok. Czas zacząć realizować noworoczne życzenia i postanowienia. Ale ten post nie o tym miał być. Tak więc wróćmy do sedna. Jeśli chcecie jak wyglądał mój grudzień na zdjęciach (w sumie nie ma ich dużo, bo jak wspomniałam byłam trochę zalatana), to zapraszam do dalszego czytania. Piwko Magnus o smaku toffee. Całkiem niezłe. Kupione w Carrefourze. Co prawda zima przyszła dopiero w pierwszy dzień świąt, ale już od października pogoda nas nie rozpieszczała. Za oknem szaro i buro. Tak więc postanowiłam trochę ożywić swoje otoczenie takim letnim makijażem :) Dosyć elegancki i zabawny odświe