Projekt denko #1

Hej! Ostatnio dosyć często oglądam na YT różne filmiki nt. kosmetyków, które dziewczyny używają do samego końca opakowania i następnie robią ich krótką recenzję w zbiorczym filmie zatytułowanym "Projekt denko" czy też po prostu "Denko". Stwierdziłam, że to niegłupi pomysł i oto mój pierwszy "Projekt denko" :).

AA Efekt matujący, Krem normalizująco-regenerujący na noc
Krem matujący na noc do cery tłustej i mieszanej dla kobiet w wieku powyżej 20 roku życia. Krem o zapachu świeżego ogórka - ładnie pachnie. Lekka konsystencja, szybko się wchłania i nawilża skórę. Jakichś specjalnych efektów matujących, które utrzymywałyby się przez dłuższy czas nie zauważyłam.

Skład: Aqua, Hydrogenated Polydecene, Dicaprylyl Carbonate, Dicaprylyl Ether, Cyclopentasiloxane, Glycerin, Ethylhexyl stearate, Arachidyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Sodium Hyaluronate, Behenyl Alcohol, Butylene Glycol, Azelaic Acid, Lecithin, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Ethylparaben, Atelocollagen, Sodium Chondrioitin Sulfate, Sodium Acrylate/Acryloyldimethyltaurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Arachidyl Glucoside, Enantia Chlorantha Extract, Oleanolic Acid, Niacinamide, Yeast Extract, Aesculus Hippocastanum (Horse Chestnut) Extract, Ammonium Glycyrrhizate, Zinc Gluconate, Caffeine, Biotin, Propylene Glycol, Panthenol, allantoin, Parfum, Methylisothiazolinone, EDTA.
Cena - ok. 20 zł za słoiczek 50 ml.

Pasta Blanx White Shock (recenzja wkrótce)
Na temat tego produktu nie będę się teraz rozpisywać, ponieważ mam zamiar zrobić oddzielny post z recenzją. Cena, tak jak wspominałam Wam w poście zakupowym, ok. 63 zł za tubkę 30 ml z lampą oraz ok. 35 zł za tubkę bez lampy.
Opakowanie niestety wyrzuciłam, więc wklejam zdjęcie z internetu.

Dax Cosmetics, Perfecta SPA, Cukrowy peeling do ciała złuszczająco - antycellulitowy waniliowo - pomarańczowy
Ten peeling ma wspaniały zapach, co jest jedną z jego zalet. Bardzo fajnie złuszcza naskórek, pozostawiając skórę gładką i silnie nawilżoną. Duże drobinki cukru ułatwiają pracę. Wiele z internautek narzeka na zawartość parafiny w tym peelingu. Mówią, że zatyka im pory. Ja nie zauważyłam u siebie takiego efektu, natomiast jak wcześniej wspomniałam, lubię to uczucie nawilżenia, jakie po sobie pozostawia. Przy długotrwałym stosowaniu skóra naprawdę jest dużo gładsza i elastyczniejsza, a drobne niedoskonałości znikają. Zwłaszcza jeśli oprócz peelingu i kremu antycellulitowego dodamy trochę ruchu.
Skład: Paraffin Oil, Sucrose, Silica, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Parfum, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Citrus Aurantium (Orange) Peel Oil, Citrus Aurantium (Orange) Peel Wax, Hydrogenated Vegetable Oil, Coffea Arabica (Coffee) Seed Extract, Poliethylen, C.I. 73360, C.I. 77718, C.I. 19140, Sodium Propylparaben, Eugenol, Cinnamal, D-Limonene.

Cena - ok. 17 zł / 225 ml



Krem BB Peau Parfaite 6 w 1 Yves Rocher
O tym kremie mam na blogu oddzielną recenzję, więc zapraszam tutaj.
Cena - 49 zł / 50 ml


Balsam regenerujący do ust Yves Rocher
Ten balsam jest naprawdę niesamowity. Odkąd go stosuję nie mam problemu z piekącymi i pękającymi ustami. W składzie znajdziemy masło karite, które ma właściwości regeneruje i ochronne. Usta są gładsze i smakowicie pachną.
Cena - 9,90 zł / 4 g

Puder Rimmel Stay Matte (odcień 004 Sandstorm)
Tego pudru używam już chyba od 2 czy 3 lat i jestem z niego zadowolona. Z racji swoich właściwości matujących idealnie nadaje się do cery tłustej i mieszanej. Zawarta w składzie bawełna kontroluje wydzielanie sebum i redukuje błyszczenie. Dobrze kryje, jest całkiem wydajny, efekt zmatowienia utrzymuje się u mnie ok 4-5 godzin. Kiedyś nakładałam go gąbeczką, od dłuższego czasu natomiast używam kabuki i sprawdza się z tym pudrem idealnie.
Cena - ok. 25 zł / 9 g

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Recenzja - Blanx White Shock

Kalendarz adwentowy Makeup Revolution - podsumowanie

Recenzja - Vichy Liftactiv Collagen Specialist