Recenzja - Pure Heals maska zwężającą pory
Hejka! Dziś krótka recenzja jednego ze świetnych kosmetyków, do którego powróciłam po ostatnim zużyciu i zamierzam jeszcze nie raz kupić. Chodzi o maseczkę do twarzy Pure Heals.
Jest to maseczka oczyszczająca, zwężająca pory z pyłem wulkanicznym.
Kilka faktów i moje wrażenia:
❤️ Maseczka znajduje się w niewielkim płaskim opakowaniu o pojemności 10 ml. Ta ilość wystarczyła mi na dwie aplikacje, ale myślę, że i z trzecią też nie byłoby problemu.
❤️ Świetnie oczyszcza skórę, po zmyciu buzia jest idealnie czysta, pory zmniejszone. Cera jest gładka i miękka, aż chce się jej dotykać.
❤️ Nie powoduje podrażnień, aczkolwiek przy aplikacji delikatnie mnie piekła skóra. Było to jednak chwilowe odczucie.
❤️ Maskę nakładamy na 10 min, po czym zmywamy. Ja podczas zmywania lubię jeszcze ją trochę wmasować w skórę, wtedy mam też taki dodatkowy delikatny peeling, więc skóra jest jeszcze lepiej oczyszczona.
❤️ Cena - ok 15 zł.
Miałam też maskę z zieloną herbatą z tej serii, ale niestety mi się nie sprawdziła tak dobrze. A tę z pyłem wulkanicznym po prostu pokochałam.
A Wy ją znacie? Jak się u Was sprawdza?
Komentarze
Prześlij komentarz