Recenzja - Perfecta Spa Mistyczny Lotos, energizujący solny peeling do ciała

Hej! Peeling to kosmetyk, który pozwala nam utrzymać gładką i przyjemną w dotyku skórę. Pomaga nam pozbyć się starego naskórka. Niektóre są nawilżające, inne wygładzające, antycellulitowe, energizujące, itp., itd. Dostępne są peelingi solne i cukrowe. Do tej pory kupowałam i używałam wyłącznie peelingów cukrowych. Pierwszy raz skusiłam się na solny, ale na tym jednym chyba się skończy. Jeśli chcecie poznać moją opinię na temat produktu Dax Cosmetics Perfecta Spa Mistyczny Lotos, Energizujący Solny Peeling do ciała, to zapraszam do lektury.

Opakowanie zawiera 225 g produktu (standard w tego typu produktach tej firmy). Cena to ok. 15 zł.


Słowo od producenta:
"Solny peeling oczyszczający do ciała MISTYCZNY LOTOS ma właściwości złuszczająco-energizujące. Zawiera naturalne kryształki soli, które usuwając martwe komórki naskórka, idealnie wygładzają powierzchnię skóry i niwelują wszelkie niedoskonałości. Ponadto olejek marula w połączeniu z koenzymem Q10 regeneruje i pobudza oddychanie komórkowe. Kwas hialuronowy obecny w peelingach jest substancją niezwykle cenną dla organizmu - łączy ze sobą włókna kolagenowe i elastylowe w skórze właściwej i wiąże cząsteczki wody, zapewniając gładkość skóry. Tajemniczy i wyrafinowany zapach egzotycznego KWIATU LOTOSU dodaje pozytywnej energii, relaksuje zmysły i wnosi wewnętrzną równowagę."

Moja opinia:
Po pierwsze, zapach nie zachęca do wąchania. Po peelingu skóra nie pachnie ładnie. Po jego użyciu od razu chce się użyć jakiegoś balsamu lub masła, które zabiją tę brzydką woń. Trudno określić, czym ten peeling tak naprawdę pachnie, na pewno nie jest to lotos.
Po drugie, sól zawarta w peelingu podrażnia skórę. Należy uważać zwłaszcza, gdy ma się jakieś zadrapania, ranki, itp., ponieważ jak sól się do nich dostanie, to pielkielnie szczypie. Dodatkowo możemy samym peelingiem podrażnić skórę (kryształki soli są dosyć ostre), co też nie należy do przyjemnych okoliczności stosowania tego produktu.
Po trzecie, nie wiem, na czym ma polegać to całe "energizowanie", ponieważ nie odczułam przypływu pozytywnej energii, ani zrelaksowania po zastosowaniu tego produktu. Pewnie jest to spowodowane niemiłym zapachem peelingu.  
Wielu osobom przeszkadza duża zawartość parafiny w produktach Perfecta. Mi ona nie przeszkadza, ponieważ lubię to natłuszczenie skóry, a moje pory nie są przez nią zatykane. Ale faktycznie jeśli ktoś nie lubi tego składnika, to nie ma co siegać po ten peeling, jako że parafina znajduje się tu na pierwszym miejscu składu.
Złuszczenie naskóra jest niewystarczające, skóra jest niemiła w dotyku i nie pachnie tak, jakbym się tego spodziewała/



Z większości produktów Perfecty (peelingi i masła), które do tej pory użwyałam, byłam zadowolona. Ale po raz pierwszy kupiłam produkt, który nie zasługuje na wydanie na niego nawet 1 zł! Niestety, tym razem producent się nie popisał. Podsumowując, nie polecam! Na pewno nie kupię go ponownie.

A jakie są Wasze odczucia na temat tego produktu?


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Recenzja - Blanx White Shock

Kalendarz adwentowy Makeup Revolution - podsumowanie

Recenzja - Vichy Liftactiv Collagen Specialist