Recenzja - L`Biotica, Biovax, Intensywnie regenerujaca maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania

Hej! Kontynuując temat pielęgnacji włosów, podzielę się dziś z Wami moimi odczuciami po stosowaniu kolejnego preparatu z firmy L'Biotica. Tym razem będzie to L`Biotica Biovax Intensywnie regenerująca maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania. Niestety moje włosy po częstym farbowaniu mają skłonność do wypadania. Na szczęście nie dzieje się to cały czas, a jedynie po myciu. Jednak chciałam w jakiś sposób zacząć temu przeciwdziałać, więc sięgnęłam po tę maskę.

Stosuję ją już od ok 3 miesięcy. Za duże opakowanie 250 ml płacimy ok. 17 zł. Do opakowania producent dołącza próbkę Biovax Serum wzmacniającego A+E o pojemności 1,5 ml oraz czepek termocap, dzięki któremu maska ma działać efektywniej.

Maski powinno się używać co 3-5 dni - nakładamy na umyte osuszone ręcznikiem włosy, następnie zakładamy termocap i dla lepszego działania warto owinąć głowę ręcznikiem, by utrzymać temperaturę. Można też na włosy skierować strumień ciepłego powietrza suszarki. Po ok. 15 minutach spłukujemy letnią wodą (chociaż można maskę pozostawić na włosach na dłużej).

Słowo od producenta:

"Intensywnie regenerująca maseczka Biovax opracowana została przez specjalistów w celu zagwarantowania Twoim słabym i skłonnym do wypadania włosom jak najlepszej kondycji.

Nowa maseczka Biovax dba nie tylko o zdrowie i kondycję Twoich włosów, ale również zapewnia im gruntowną ochronę i bezpieczeństwo. Biovax to oryginalne połączenie Zdrowia, Bezpieczeństwa i Profesjonalnej Pielęgnacji w jednym preparacie.

Dzięki zawartości naturalnych olejów i ekstraktów:

• 100% sok z Aloe Vera intensywnie odżywia cebulki, chroniąc włosy przed nadmiernym wypadaniem. Wpływa korzystnie na rozdwojone końcówki i skutecznie zmniejsza łamliwość włosów.
• Kompozycja olejku ze Słodkich Migdałów oraz Miodu silnie nawilża, zmiękcza i odżywia włosy, nadając im piękny połysk.
• 100% ekstrakt z Henny ułatwia aktywnym składnikom wnikanie do wnętrza włosa i jego cebulki.

Nie zawiera:

• parabenów,
• SLS,
• SLES,
• glicolu propylenowego.

Efekty na włosach:

• mocne, zdrowe włosy,
• mniejsza skłonność do wypadania,
• intensywnie odżywione, nawilżone i zregenerowane włosy,
• naturalny, piękny połysk"

Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol (And) Ceteareth - 20, Cetrimonium Chloride, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetylated Lanolin, Glycerin, Lawsonia Inermis Extract, Mel (Honey) Extract, Parfum, Benzyl Alcohol (And) Methylchloroisothiazolinone (And) Methylisothiazolinone, Citric Acid, Linalool, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, C.I. 42090

Moja opinia:

Maski tej używam już dosyć długo. Włosy faktycznie mniej wypadają. Wcześniej, po umyciu, mogłam je wyciągać z głowy garściami. Teraz natomiast zdarza się, że przy rozczesywaniu mokrych włosów, wypadnie ich może kilka. Włosy z pewnością są mocniejsze i gładsze. Dodatkowo, po umyciu stosuję serum wzmacniające A+E, które dodatkowo bardzo pozytywnie wpływa na stan moich włosów.

Maska ma specyficzny, ziołowy zapach. Jest bardzo wydajna, ponieważ jedno opakowanie starczyło mi na prawie 3 miesiące stosowania 2 razy w tygodniu.

A czy Wy stosujecie jakieś kosmetyki z tej firmy? Jakie są Wasze doświadczenia?